Co prawda sezon na Gliwicki Rower Miejski zacznie się dopiero wraz z 1 marca, ale już są kłopoty związane z lokalizacją nowych 5 stacji. O ile nowe punkty na mapie mogą cieszyć, to co do lokalizacji są pewne spory. Urzędnicy zaplanowali następującą lokalizację:
- w Łabędach (ul. Przyszowska, tuż przy Centrum Kulturalno-Sportowyum “Łabędź”),
- w Sośnicy (ul. Sikorskiego – w rejonie krzyżówki z ulicą Reymonta),
- w Szobiszowicach (ul. Lubliniecka),
- tuż przy Hali Gliwice oraz przy ulicy Akademickiej (niedaleko kortów tenisowych)
- na Osiedlu Obrońców Pokoju (niedaleko szkoły i skweru).
Z tym pomysłem nie do końca zgadzają sie przedstawiciele Gliwickiej Rady Rowerowej. Dlaczego? Tłumaczy Ewa Lutogniewska – Wiceprezes GRR:
Jakie są zatem kontr propozycje ze strony Gliwickiej Rady Rowerowej?
A jakie jest Wasze zdanie w tym temacie? Korzystacie z rowerów?
W pełni zgadzam się z tym co mówi Pani Ewa! Po co instalować stacje rowerów miejskich tak bardzo oddalonych od centrum skoro osoby, które chcą tylko przemieścić się w obrębie Sośnicy nie będą mogły dojechać od punktu A do punktu B. Jeśli już mamy korzystać to na pewno nie na trasie Soścnica – centrum Gliwic. Uważam, że sensowniej byłoby gdyby po prostu zwiększyli siatkę połączeń w samych Gliwicach.